Czytać każdy może… :)

Czytać każdy może… :)

Udostępnij!

Nie od dzisiaj wiadomo, że wszystko co oryginalne jest lepsze. Wiąże się to z wykonaniem, materiałami, czy po prostu prawdziwą treścią jaką chce się przekazać np. w dziele literackim lub filmowym. Idealnym przykładem są gry słowne Joyego z serialu „Friends”, które po przetłumaczeniu tracą swoją magię. 🙂

Biorąc pod uwagę fakt, że i tak spędzamy już dużo czasu przed ekranami telewizorów, telefonów czy komputerów, zachęcamy do sięgnięcia po… KSIĄŻKI (e-booki też się liczą 😛).

Nauka języka to nie tylko wkuwanie słówek i struktur językowych, ale przede wszystkim kontakt
z „żywym” językiem. Literatura pozwoli nam poprzez opatrzenie się na utrwalanie słówek, struktur, zwrotów, itp.

Jak więc zatem zabrać się za wyruszenie w swoją podróż z językiem który chcielibyśmy poznać lepiej?

⬇️⬇️⬇️ Służymy radą 🙂

 Po pierwsze dobierz dla siebie odpowiednią książkę. Jest to o tyle ważne, by prócz walorów edukacyjnych, była to również ciekawa podróż w głąb literackiego dzieła, które nas zainteresuje. Dlatego wybieramy to, co nam odpowiada.

 Po drugie musimy zastanowić się nad poziomem językowym książki za którą chcemy się zabrać. Musimy uczciwie przed sobą przyznać się, na ile nasz angielski jest „kompatybilny” z tym do czego planujemy się zabrać. Ważne jest by tekst przez nas czytany był dla nas w większości zrozumiały. Nie wyrazimy tego stosunku w procentach, ale możemy powiedzieć że czytanie powinno przebiegać w miarę płynnie.

 Po trzecie skup się na ogóle, nie szczególe. Podobnie jak z mówieniem. Ważne jest by zrozumieć całokształt i kontekst, nie dokładnie każde słowo. Oczywiście zachęcamy do zaznaczania sobie nowych słów czy zwrotów i sprawdzania ich potem w słowniku, ale sprawmy by to nie powodowało przerywania sobie historii. 🙂

 Po czwarte sprawmy by nasza nowa forma nauki i relaksu nabrała delikatnych cech rutyny. Powiedzmy, że dziennie na czytanie chcemy poświęcić 30 minut. W tym czasie skupiamy się tylko na tym. Jeżeli uda nam się utrzymać tempo, z czasem będzie nam to szło o wiele płynniej, tym samym zwiększając ilość przyswajanego materiału.

 Po piąte traktuj to jako naukę przez zabawę! Uczenie się jak wiadomo wymaga robienia notatek, dlatego jak wspomnieliśmy wcześniej, warto notować sobie pożyteczne słówka i zwroty. Możesz założyć sobie, że z każdej strony lub akapitu wypiszesz sobie np. 2 nowe zwroty które poznałeś lub 2 nowe słówka. Ważne jest byśmy widzieli efekt naszej pracy i postępy jakie czynimy.